Miałam ogromną przyjemność przygotowania tortu z okazji Chrztu Wiktorka. Przyjemność tym większą, że z mamą młodzieńca znamy się od czasów podstawówki :) Życie nie przestanie mnie zaskakiwać miłymi niespodziankami.
Torcik w stylu "semi-naked drip cake" - przecierany kremem maślanym, z kapiącą polewą czekoladową.
W środku śmietankowy z malinami
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twoją opinię!